Przekształcenie ogrodu w mały, osobisty raj nie jest wcale łatwe – zwłaszcza gdy do dyspozycji ma się ograniczony budżet. Czas oczekiwania na przydział działki w Wielkiej Brytanii rośnie dramatycznie – od trzech do nawet piętnastu lat – a ci, którzy chcą uprawiać własne owoce i warzywa, ale nie mają dużego ogrodu, muszą uzbroić się w cierpliwość.
Nawet dla tych, którzy mają własny ogród, rosnące koszty podstawowego wyposażenia, zwłaszcza szklarni, mogą być zniechęcające. Zwykła szklarnia może kosztować kilkaset funtów – co czyni ją niedostępną dla wielu gospodarstw domowych.
Ale nie wszyscy się poddają. Wręcz przeciwnie – pomysłowi ogrodnicy zakasują rękawy i znajdują sprytne, tanie alternatywy, które pokazują, że kreatywność często wygrywa z wysokimi kosztami.

Szklarnia DIY Vanessy
Źródło: Instagram @VanessaRaeInteriors
Przykładem jest Vanessa Rae z Wigan, która odmieniła swój ogród – i doświadczenie ogrodnicze – bez dużych wydatków. Zainspirowana miłością do domowych plonów i spokojem, jaki daje praca w ogrodzie, od dawna marzyła o mini-szklarni na stole. Jednak wysoka cena powstrzymywała ją przed realizacją planu.
– „Ciągle widziałam te piękne szklarnie w internecie” – mówi Vanessa. – „Wyglądały wspaniale, ale po prostu nie mogłam usprawiedliwić wydania setek funtów, szczególnie w tych trudnych czasach.”
Zamiast zrezygnować z marzenia, Vanessa postawiła na kreatywność. Na platformie Temu, która sprzedaje bezpośrednio z fabryk, znalazła kompaktową szklarnię za jedyne 30 £. A potem miała szczęście – trafiła w sieci na darmowy, duży drewniany stół.
– „Pomyślałam: dlaczego tego nie połączyć?” – wspomina. – „Pomysł pojawił się szybko, a gdy miałam już wszystkie elementy, złożenie całości było dziecinnie proste.”
Vanessa użyła tylko taśmy klejącej i worków z piaskiem, by przymocować szklarnię do stołu. Efekt? Estetyczna, funkcjonalna przestrzeń do uprawy roślin, uniesiona nad ziemią, z której może być dumna.
– „Byłam zaskoczona, jak dobrze to wyszło” – śmieje się. – „Jest solidna, świetnie wygląda i kosztowała mnie prawie nic. Mój mały ogród aż tętni życiem!”
Dziś szklarnia mieści różne sadzonki i młode rośliny warzywne, które rozwijają się znakomicie.

Niskobudżetowa renowacja ogrodu Mitsi
Vanessa nie jest wyjątkiem. W całym kraju oszczędni ogrodnicy znajdują kreatywne sposoby na uprawę własnych warzyw i owoców oraz odświeżenie swoich ogrodów bez wielkich wydatków. Wielu z nich wykorzystuje materiały z odzysku, szuka okazji na pchlich targach i dzieli się wskazówkami online.
Kiedy Mitsi z Worthing w hrabstwie West Sussex wprowadziła się do nowego domu, postanowiła odnowić ogród, by móc spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu latem.
Jako pasjonatka ogrodnictwa, Mitsi zawsze marzyła o własnych plonach. Gdy na Temu znalazła szklarnię za 30 £, nie mogła uwierzyć własnym oczom.
– „Nie mogłam uwierzyć, jaka jest duża” – mówi Mitsi. – „Mam tyle miejsca, a półki są ogromne!”
Zainspirowana nową szklarnią, Mitsi odświeżyła też resztę ogrodu: przekopała grządki, posadziła nowe nasiona, odnowiła żwir, przeorganizowała donice i pozbyła się roślin, które nie przetrwały zimy, przycięła drzewa i wyczyściła meble ogrodowe zostawione przez poprzedniego właściciela.
– „Ogród wygląda o niebo lepiej – a wszystko to za 150zł! Nie mogę się doczekać lata, żeby w pełni się nim cieszyć.”
Temu i nowa fala oszczędności w ogrodnictwie
Niedawne badanie IPSOS pokazało, że ponad 80% brytyjskich użytkowników Temu uważa, iż platforma oferuje świetny stosunek jakości do ceny, a co trzeci twierdzi, że zainspirowała ich do większej kreatywności przy projektach domowych – w tym ogrodniczych.
W miarę jak coraz więcej osób szuka sposobów na rozciągnięcie budżetu, Temu staje się nieocenionym wsparciem dla codziennych bohaterów z „zielonymi palcami”.
Przy rosnących cenach żywności i rosnącym znaczeniu zrównoważonego stylu życia, historie takie jak te Vanessy i Mitsi są bardziej aktualne niż kiedykolwiek. Projekty DIY i renowacje ogrodów nie są tylko chwilową modą – to symbol pomysłowości, odporności i trwałego uroku własnych upraw.
Wraz z tym, jak coraz więcej Brytyjczyków poszukuje sprytnych i ekologicznych sposobów na pielęgnację ogrodu, dostępne cenowo platformy takie jak Temu odgrywają zaskakująco ważną rolę w napędzaniu „zielonego odrodzenia” w całym kraju.







